Na kilka minut przed egzekucją poprosił o coś… Szczekanie zmieniło wszystko…

Zobacz więcej
Pies
psy
pies
Program pomógł więźniom radzić sobie z depresją i lękiem, przygotowując ich jednocześnie do życia po wyjściu na wolność. „Max pokazał nam, że zwierzęta też mogą być bohaterami” – powiedział dr Thompson. „Te psy dają nadzieję ludziom, którzy stracili wszystko”. Rebecca napisała książkę o doświadczeniach swojej siostry zatytułowaną *Prawda w imię*. Książka stała się bestsellerem, a Rebecca przekazała cały dochód organizacjom walczącym z karą śmierci.

Dyrektor Crawford awansował na stanowisko regionalnego dyrektora ds. operacji więziennych. Wprowadził nowe zasady, aby zapewnić, że nietypowe prośby więźniów skazanych na karę śmierci były starannie rozpatrywane, a nie automatycznie odrzucane. „Czasami najważniejsze odkrycia przychodzą z najbardziej nieoczekiwanych miejsc” – powiedział Crawford. Prośba Sary o możliwość zobaczenia psa wydawała się prosta, ale zmieniła wszystko. Sara spędziła większość czasu pracując z fundacją i powoli dochodząc do siebie po traumie.

Unikała wystąpień publicznych, ale od czasu do czasu spotykała się z innymi niesłusznie skazanymi osobami, aby zaoferować im wsparcie i zachętę. Sprawa stała się obowiązkowym materiałem do nauki na wydziałach prawa w całym kraju, ucząc przyszłych prawników znaczenia rzetelnego śledztwa i zagrożeń korupcji w systemie wymiaru sprawiedliwości. 15 marca 2019 roku, dokładnie rok po zwolnieniu z celi śmierci, Sarah Mitchell pojawiła się przed tłumem zwolenników na ceremonii otwarcia schroniska Max Foundation Sanctuary.

Schronisko, położone na 50 akrach pod Houston, przygarniało porzucone zwierzęta i oferowało bezpłatną pomoc prawną niesłusznie skazanym. Większość pieniędzy z ugody przeznaczyła na budowę tego miejsca, w którym nadzieja mogła zrodzić się po tragedii. Max, obecnie pięcioletni i sławny na całym świecie, siedział cicho obok Sarah, gdy ta przemawiała do tłumu. Jego siwy pysk zdradzał wiek, ale oczy pozostały bystre i czujne.

„Rok temu zostałam skazana na śmierć za zbrodnię, której nie popełniłam” – zaczęła Sara stanowczym i silnym głosem. „Uratowała mnie miłość psa, który nigdy nie przestał wierzyć w moją niewinność”. Wśród tłumu znajdowały się rodziny, które otrzymały pomoc od fundacji, prawnicy pracujący nad sprawami niesłusznych wyroków skazujących oraz miłośnicy zwierząt, którzy rozumieli szczególną więź łączącą ludzi ze swoimi pupilami. „Max nauczył mnie, że prawda nie zawsze wychodzi na jaw w sposób, jakiego oczekujemy” – kontynuowała Sara.

„Czasami ma cztery łapy i serce, które nie poddaje się ludziom, których kocha”. Od momentu otwarcia schronisko pomogło już 12 osobom udowodnić swoją niewinność w różnych sprawach. Klinika prawna oferowała bezpłatne usługi każdemu, kto nie mógł sobie pozwolić na odpowiednią reprezentację w sądzie. Sara spojrzała na Maxa, który był obecnie uważany za jednego z najsłynniejszych psów w Stanach Zjednoczonych. Otrzymała tysiące listów od ludzi z całego świata, dziękujących mu za lojalność i odwagę.

„Ludzie pytają mnie, czy jestem zła z powodu tego, co się stało” – powiedziała Sara. Prawda jest taka, że ​​nauczyłam się, że trzymanie urazy tylko szkodzi. Zamiast tego postanowiłam skupić się na tym, aby to się nigdy nikomu nie przydarzyło. Dyrektor Crawford uczestniczył w ceremonii wraz z dr Thompsonem i Rebeccą. Nawet niektórzy agenci FBI, którzy pomogli rozwiązać sprawę, przyszli okazać swoje wsparcie.

Po ceremonii Sara oprowadziła Maxa po terenie sanktuarium. Dziesiątki uratowanych psów bawiły się na podwórkach, wiele z nich szukało nowych domów u kochających rodzin. „Wiesz co, Max?” powiedziała Sara, klękając, by przytulić swojego wiernego towarzysza. „Myślę, że zrobiliśmy coś dobrego z naszą drugą szansą”. Max zamerdał ogonem i polizał ją po twarzy, tak jak robił to w najciemniejszych chwilach w więziennej sali widzeń. Słońce zachodziło nad sanktuarium, gdy Sara i Max wracali razem do domu – dwoje ocalałych, którzy udowodnili, że miłość i prawda są silniejsze niż jakiekolwiek kłamstwo czy spisek.