Na kilka minut przed egzekucją poprosił o coś… Szczekanie zmieniło wszystko…

List pożegnalny dr. Walsha, znaleziony obok jej ciała, zawierał wszystkie wyznania. Przyznał się do sfałszowania autopsji i zmiany dokumentacji dentystycznej. Jego poczucie winy w końcu zwyciężyło nad chciwością. 16 marca 2018 r. Po 18 godzinach śledztwa i weryfikacji dowodów Sara Mitchell wyszła z więzienia w Hansville jako wolna kobieta. Gubernator Richards zwołał konferencję prasową o godzinie 14:00 z Sarą u boku na schodach Kapitolu Stanowego.

„Dzisiaj byliśmy świadkami zarówno porażki, jak i triumfu naszego systemu sprawiedliwości” – powiedział gubernator. „Sara Mitchell została niesłusznie skazana, ale prawda w końcu ją uwolniła. Stan Teksas oficjalnie przeprasza za ten straszny błąd”. Sara milczała, wciąż mając na sobie prostą sukienkę, którą przyniosła jej Rebecca. Po 18 miesiącach w więzieniu wolność wydawała się dziwna i przytłaczająca. Media zasypywały ją pytaniami, ale wciąż nie była gotowa, by publicznie przemawiać.

Zobacz więcej
Pies
psy
pies
„Jakie to uczucie być wolnym?” krzyknął reporter. Sara spojrzała na tłum, a potem na Maxa, który siedział obok niej i merdał ogonem. „Jestem wdzięczna, że ​​żyję” – powiedziała po prostu. „I jestem wdzięczna wszystkim, którzy pomogli odkryć prawdę”. Później tego popołudnia państwo zaoferowało Sarze 8 milionów dolarów odszkodowania za niesłuszne skazanie i uwięzienie. Jej prawnik poradził jej, aby przyjęła ofertę zamiast toczyć dłuższą batalię sądową.

„Osiem milionów nie zwróci mi straconych 18 miesięcy” – powiedziała Sara Rebecce. „Ale może mi pomóc odbudować życie i być może pomóc innym, którzy przechodzą przez to samo, co ja”. Spotkanie z Maxem było najbardziej emocjonującym momentem dnia. Kiedy Sara uklękła i go przytuliła, pies zdawał się rozumieć, że koszmar w końcu się skończył. Polizał ją po twarzy i przylgnął do niej, jakby nigdy więcej nie chciał się z nią rozstawać.

„Uratowałeś mi życie, chłopcze” – wyszeptała Sara do futrzanego przyjaciela. „Stanąłeś w obronie prawdy, kiedy nikt inny mi nie uwierzył”. Historia ta trafiła na pierwsze strony gazet na całym świecie. Media z całego świata relacjonowały sprawę kobiety, którą uratowała lojalność psa. Sara jednak unikała większości wywiadów i skupiła się na powrocie do zdrowia po traumie. Rebecca dbała o bezpieczeństwo domu i rzeczy Sary podczas jej uwięzienia. Tej nocy Sara po raz pierwszy od 18 miesięcy przekroczyła próg domu.

Zobacz więcej
pies
psy
Pies
Wszystko wyglądało tak samo, ale czuła się zupełnie inną osobą. Max biegał po całym domu, wąchając każdy kąt i na nowo łącząc się ze swoim starym domem. Kiedy nadeszła pora snu, zwinął się w kłębek na podłodze obok łóżka Sary, tak jak przed rozpoczęciem koszmaru. „Jesteśmy w domu, Max” – powiedziała Sara, kucając, by pogłaskać go po głowie. „Wreszcie jesteśmy w domu”. Po raz pierwszy od 18 miesięcy Sara spała spokojnie, wiedząc, że sprawiedliwość w końcu zwyciężyła.

W miesiącach po uwolnieniu Sary jej sprawa wywołała zmiany w całym teksańskim systemie sprawiedliwości, których nikt się nie spodziewał. Prokurator generalny stanu nakazał ponowne rozpatrzenie każdej sprawy, którą Robert Kane prowadził w ciągu swojej 15-letniej kariery. Osiem spraw natychmiast oznaczono jako podejrzane o korupcję lub manipulowanie dowodami. Trzy kolejne osoby zostały zwolnione z więzienia po tym, jak śledczy odkryli poważne uchybienia w ich wyrokach skazujących. Detektyw Linda Morrison została skazana na 25 lat więzienia za spisek i manipulowanie dowodami.

Robert Kane otrzymał wyrok dożywotniego pozbawienia wolności bez możliwości zwolnienia warunkowego. David Mitchell został ekstradowany z Meksyku i skazany na śmierć za zabójstwo Jeremy’ego Walsa, bezdomnego, którego ciała użył do sfingowania własnej śmierci. Skandal wykraczał daleko poza pojedyncze sprawy. Teksański parlament uchwalił nowe przepisy wymagające niezależnego nadzoru nad sprawami kar śmierci. Prokuratorzy musieli teraz przestrzegać surowszych zasad dotyczących postępowania z dowodami, a obrońcy uzyskali lepszy dostęp do akt śledztwa.

Sara wykorzystała pieniądze z ugody na założenie Fundacji Mitchell na rzecz Sprawiedliwości, która pomaga kobietom będącym ofiarami przemocy domowej i niesłusznych wyroków skazujących. Zatrudniła doświadczonych prawników, aby zapewnić bezpłatną pomoc prawną osobom, których nie było stać na odpowiednią reprezentację. „Wiem, jak to jest, gdy cały system zwraca się przeciwko tobie” – wyjaśniła Sara podczas ceremonii inauguracyjnej fundacji. Nikt nie powinien stawiać czoła temu samemu. Dr Marcus Thompson, weterynarz, który pomógł uratować życie Sary, uruchomił program szkolenia psów terapeutycznych do pracy z więźniami.