Tylko najbardziej spostrzegawczy ludzie dostrzegą na zdjęciu dwa koty: widzisz je?

Czy miałeś kiedyś to dziwne uczucie, gdy patrzyłeś na obraz tysiąc razy, nie mogąc od razu znaleźć tego, co wszyscy inni dostrzegają? To nieco frustrujące, a zarazem niezwykle uzależniające uczucie powraca dziś z wizualną łamigłówką z mediów społecznościowych. Kocie wyzwanie, pozornie niewinne, ale wystawiające na próbę naszą dbałość o szczegóły. A co, gdybyś tym razem to ty zauważył to, co inni przegapili?

Dlaczego to wyzwanie z dwoma kotami jest tak fascynujące?

Od kilku tygodni w sieci krąży proste zdjęcie, które natychmiast przyciąga uwagę: czarny kot spokojnie odpoczywający w słońcu – nic bardziej klasycznego. Jednak podpis wspomina o dwóch kotach. Ciekawość natychmiast wzrasta: gdzie ukrywa się drugi? Ten rodzaj wizualnej tajemniczości jest kuszący, ponieważ pobudza naszego ducha zabawy. Przybliżamy się, badając każdy zakamarek, jakbyśmy szukali zapomnianego skarbu na strychu. I przyznajmy: kiedy wydaje nam się, że coś znaleźliśmy, satysfakcja jest niemal tak przyjemna, jak udane wykonanie przepisu za pierwszym razem.