Konsultacja z ekspertem (2/10)
Mężczyzna zgłosił się do kliniki dr. Chen Zhaoana, znanego urologa w Taichung na Tajwanie. Podczas badania pacjenta lekarz zauważył nietypowy nagromadzenie pod napletkiem. Nagromadzenie materiału, które najwyraźniej powstawało przez dziesięciolecia.
Lata zaniedbań w higienie (3/10)
W rzeczywistości była to smegma, czyli mieszanina sebum, martwych komórek naskórka i innych zanieczyszczeń. Zazwyczaj prawidłowa higiena intymna zapobiega tego typu nagromadzeniu. Jednak mężczyzna, o którym mowa, nie wydawał się być zwolennikiem dokładnego oczyszczania.
Zapach, którego nie sposób zignorować (4/10)
Nagromadzenie smegmy wydzielało tak silny zapach, że rozchodził się po całym gabinecie. Lekarz stwierdził, że mężczyzna prawdopodobnie nigdy się tam nie mył. Nie zdawał sobie sprawy, że musi odciągnąć napletek, aby dokładnie umyć intymne części ciała.
Ciąg dalszy na następnej stronie
